c

czwartek, 26 lutego 2015

9 reguł odchudzania dla pracującej kobiety

Pracujesz, nie masz czasu zadbać o siebie. Wszyscy dookoła Ciebie są ważni, a na zaopiekowanie się sobą nie starcza Ci już czasu i energii. A pragniesz przecież schudnąć!

Wiem, że kiedy pracujesz (nawet w domu) nie masz czasu na pieczołowite selekcjonowanie produktów i ścisłe pilnowanie diety. Nawet wtedy, kiedy ułożyłaś sobie cały plan odchudzania.

Mam dla Ciebie dobrą wiadomość. Możesz realizować swój plan odchudzania nawet intensywnie pracując.

Jak to zrobić?

Istnieją proste reguły, których trzymanie się pomoże Ci uzyskać upragnioną sylwetkę.

1. Jedz w domu śniadanie przed wyjściem do pracy.

2. Pamiętaj o proteinach! Zapewnią Ci one odpowiedni poziom energii i sprawiają, że długo nie odczuwasz głodu. Dlatego do każdego głównego posiłku dołącz porcję np. indyka, kurczaka lub chudej ryby.

3. Całkowicie zrezygnuj z białego pieczywa, ciasteczek, pizzy, klusek itp. Czyli ogólnie mówiąc z białych węglowodanów. To właśnie między innymi dzięki nim przybywa Ci kilogramów.

4. Pamiętaj o ciemnych węglowodanach. Mam na myśli: brązowy ryż, soczewicę, groszek, kukurydzę, fasolkę i oczywiście razowe pieczywo.

5. Na przegrywkę przygotuj sobie owoce, orzechy, ziarna słonecznika i dyni i gorzką czekoladę (używaj do kawy kawałeczek, ale nie codziennie!)

6. Zrezygnuj z wszystkiego, co służy do przegryzania, chrupania, podjadania a jest totalnie niezdrowe. Czyli paluszków, chrupek, chipsów, orzeszków, krakersów, lodów, batoników itp.

7. Bierz do pracy zawsze pojemnik z własnym, wcześniej przygotowanym jedzeniem. Mogą to być sałatki, zupy w termosie, specjalne koktajle.

8. Pamiętaj, by w pracy koniecznie zjadać produkty przyniesione przez Ciebie. Ważnym jest bowiem regularne spożywanie posiłków. Dzięki temu nie musisz się napychać zjadając jednorazowo dużo, czyli spożywasz mniejsze porcje, nie chodzisz głodna i nie masz zachcianek, bo w Twoim ciele cały czas poziom cukru jest odpowiedni.

9. Prowadź Dziennik Odchudzania. Zapisuj, co zjadłaś w ciągu dnia, jakie miałaś samopoczucie i ile przyjemności sobie sprawiłaś. Przyznanie się (nawet przed samą sobą) do zjedzenia kolejnego pączka może Cię w przyszłości przed tym ustrzec, gdyż zaczniesz dostrzegać swoje błędy dietetyczne i to jak często je popełniasz.

Płaski brzuch w zasięgu ręki


Marzy ci się posiadanie płaskiego brzucha i właśnie katujesz się (bądź zamierzasz katować) szóstką Weidera? Zapomnij o brzuszkach. Izolowane ćwiczenia w niczym ci nie pomogą, co gorsza mogą nawet bardzo zaszkodzić.

Czynniki wpływające na wygląd brzucha

Wpływają nań mięśnie - to oczywiste, ale w celu osiągnięcia ładnej rzeźby (czyli popularnego sześciopaka, który w rzeczywistości jest ośmiopakiem!) najpierw trzeba te mięśnie posiadać. Drogą do tego są ćwiczenia, ale nie ćwiczenia izolowane, które robią z mięśni cienkie postronki, które bynajmniej nie prezentują się imponująco. Mięśnie brzucha najlepiej kształtują ćwiczenia związane z przemieszczaniem ciała w przestrzeni. Zwykłe chodzenie zdziała więcej niż setki brzuszków.

Kolejnym czynnikiem decydującym o wyglądzie tej części ciała jest kręgosłup a właściwie cała postawa. Należy więc przede wszystkim zniwelować wszystkie jej wady.

Mięśnie brzucha można mieć mocne i ładnie wyrzeźbione, ale jeśli przykrywa je warstwa tkanki tłuszczowej nic nam po ich wyglądzie. Trzeba więc tłuszcz zlikwidować specjalnym odchudzającym programem.

Wreszcie na brzuchu gromadzi się często nadmiar wody - przyczyniają się do tego również izolowane brzuszki. W celu uwidocznienia mięśni konieczne jest przeciwdziałanie temu zjawisku.



Wzmacniamy i kształtujemy mięśnie brzucha

Najpierw musisz sobie uświadomić do czego służą te mięśnie. To tzw. gorset mięśniowy, który utrzymuje nasze ciało w pionie. Mięśnie brzucha pracują też intensywnie w trakcie przysiadów, skłonów i generalnie wszystkich czynności jakie wykonujemy w naszym życiu - mimo wszystko ich funkcją nadrzędną pozostaje utrzymywanie ciała w prawidłowej pozycji. To wpływa na charakter ich pracy - mięśnie te przystosowane są do pracy izometrycznej, w takich warunkach wzmacniają się, krótkie spięcia jakie wykonujemy w czasie izolowanych brzuszków są niefizjologiczne! Stanem fizjologicznym jest stałe napięcie. Napinaj mięśnie chodząc i siedząc. Rób przysiady, pompki i podciągaj się na drążku.



Postawa

Zdecydowana większość z nas ma wady postawy. Krótkie spięcia w postaci setek wykonywanych brzuszków jedynie je pogłębiają. Gdybyśmy zamiast siedzieć chodzili, biegali i przemieszczali się nie korzystając z cywilizacyjnych udogodnień problem brzucha by nie istniał. Jeśli zamiast zmienić styl życia zaczniemy katować się brzuszkami nie skorygujemy już istniejących wad. Kręgosłup w niefizjologicznym ułożeniu charakterystycznym dla brzuszków wykrzywi się jeszcze bardziej, a mięśnie w przykurczu do którego bardzo łatwo możemy doprowadzić utrwalą i pogłębią tę wadę.

Izolowane ćwiczenia na mięśnie brzucha mogą być wykonywane jedynie przez osoby o prawidłowej postawie i silnych mięśniach. De facto spotyka się je w treningu kulturystycznym, ale jedynie przed zawodami. Co więcej taki izolowany trening jest treningiem krótkotrwałym, a ćwiczenia wykonywane są w innej technice niż ta, którą popularyzują kolorowe czasopisma i niespecjalnie kompetentni instruktorzy od fitnessu.



Dieta

Dieta wpływa na brzuch na trzy sposoby: po pierwsze diety głodowe prowadzą do wzmożonej produkcji kortyzolu, który odpowiada za otyłość brzuszną. Jeśli w twoim organizmie szaleje kortyzol możesz mieć pewność, że z brzuchem trudno będzie ci się rozstać. Objętość i ilość zjadanych posiłków również jest nie bez znaczenia - kopiaste michy jedzenia rozciągają żołądek, w efekcie z natury płaski brzuch uwypukla się i rozciąga - rozwiązaniem jest zjadanie niewielkich porcji pokarmów i zwiększenie częstotliwości posiłków. Po trzecie wreszcie za przyrost brzucha odpowiedzialne są wszystkie tuczące, czyli głównie śmieciowe i wysoko przetworzone, pokarmy.



Gospodarka wodą

Gdy organizm gromadzi wodę całe nasze wysiłki mające na celu nadanie brzuchowi jak najbardziej pożądanej płaszczyzny pójdą na marne. W celu wyregulowania gospodarki wodnej należy przede wszystkim dużo pić - wtedy organizm nie będzie gromadził wody na zapas przetwarzając ją na bieżąco. Należy też zadbać o odpowiednią podaż potasu (pomidory, banany, ziemniaki) a przede wszystkim.... zrezygnować z brzuszków. Spięcia, wykonywane regularnie, drażnią nerwy znajdujące się w splocie słonecznym. Wskutek wysyłanych przez nie sygnałów organizm zaczyna gromadzić wodę w okolicach strategicznych narządów w jamie brzusznej tworząc z niej ochronny bufor wodny. Powstałego w ten sposób zaokrąglenia brzuszkami nie zlikwidujesz, a wręcz możesz je bardziej uwypuklić!



Podsumowanie, czyli co robić w praktyce?

Chodzić, biegać, ćwiczyć przysiady, pompki i podciąganie na drążku. W czasie przemieszczania się i siedzenia stale pamiętać o prawidłowym napinaniu mięśni. Jeść małe porcje pokarmów, ale robić to często. W ciągu całego dnia popijać stale małe łyczki wody, na koniec trzeba jeszcze pozbyć się tłuszczu odłożonego na brzuchu z pomocą ćwiczeń interwałowych (trening typu HIIT jest najskuteczniejszy).

Praca potrwa przynajmniej kilka miesięcy, ale w tym czasie można naprawdę dużo osiągnąć.